sobota, 17 września 2011

Wstęp

Cześć wszystkim!

Na moim blogu będę pisał o technikach osiągania LD, odpowiadał na najciekawsze pytania które dostanę, dawał wskazówki i dzielił się moimi spostrzeżeniami dotyczącymi świadomego śnienia.
We wstępie chciałem napisać coś, bez czego nie da się zacząć: nikt nie może Cię nauczyć jak wejść w LD. Można dawać wskazówki, naprowadzać, rozwiewać wątpliwości, ale jeżeli będziesz traktował to jako teorię,której nie będziesz stosował w praktyce - nic z tego nie wyjdzie.
Ilość pracy włożonej w trening na prawdę nie jest duża - 5 minut wieczorem ( i to już w łóżku, w trakcie zasypiania ) i około 5 minut rano, jeżeli zdecydujesz się prowadzić dziennik snów, a gdy już zacznie ci wychodzić, zobaczysz jakie spanie może być fajne ;D
Możecie mi zadawać pytania, ale pamiętajcie co to jest google i o tym, że im więcej czasu poświęcę na pytania typu: "czy dziennik snów trzeba prowadzić cały czas tym samym długopisem", "czy lubisz kiełbasę wiejską" lub "czy ciastka z haszyszem mają jakiś wpływ na sny i LD", tym mniej czasu będę miał na publikowanie nowych postów.
Nie mam zamiaru robić fuszerki, więc nie będę nic robił "na szybko", proszę nie pospieszajcie mnie.

Następne wpisy o LD będą o podstawach, ale nie będę zamęczał was czymś takim jak: "po co nam sen", skupię się raczej na samych fazach snu, szczególnie na ostatniej fazie NREM i oczywiście fazie REM.

Słowem: przynudzał nie będę, wstęp będzie krótki, a potem ruszamy ;)

1 komentarz:

Akkane pisze...

Cześć :) trafiłam na Twój blog na forum PSAJKO.. i mam zamiar przeczytać go całego. Życz mi powodzenia :D

Prześlij komentarz